Lolito, światło mego życia, płomieniu mych lędźwi. Mój grzechu, moja duszo. Lo-li-ta: czubek języka schodzący w trzech stąpnięciach wzdłuż podniebienia, aby na trzy trącić o zęby.
Była Lo, po prostu Lo, rankiem, gdy stała, metr i czterdzieści osiem wzrostu, cztery stopy dziesięć, w jednej skarpetce. W rybaczkach Lola. W szkole nazywała się Dolly. Na wykropkowanej linii do wypełnienia Dolores. A w moich ramionach zawsze Lolita.
LOVE your blog and photography :) I find you on instagram and i glad i am :D
OdpowiedzUsuńthank you so much!! :)
UsuńDOJEBANE MASZ TE ZDJĘCIA
OdpowiedzUsuńdzięki Gorgo:*
Usuń